Herbata u Szymborskiej

Projekt inspirowany twórczością Wisławy Szymborskiej. Obrazy pełne słów i domysłów.

To seria obrazów, którymi wyrazić można wiele słów oraz słów budujących cały obraz. Sens w nich zaskoczyć zechce Cię znienacka, odpowiedzi często padną przed pytaniem. Wciągnięta w wir filozoficznych rozmyślań poetki, swoje pędy, łodygi i pąki artystyczne rozwijam na sklejce, materiale wdzięcznym naturalnie. Kaligrafuję zaś akrylem czarnym jak łabędzie ekonomiczne. W lutym i marcu 2024, w sercu krakowskiego Kazimierza, obrazy ubierały ściany klimatycznego HEVRE. W dni suche i głuche, słoneczne i wietrzne, radosne i żałosne, w pośpiechu lub z bzem można się było zanurzyć w świecie podwójnych znaczeń, ukrytego sensu czy absurdu leksykalnego. Zrzekłam się wówczas odpowiedzialności za przypływy i odpływy czasu podczas wizyt herbaciano-refleksyjnych oraz pojawiające się gdzieniegdzie i gdzietakgdzie fale zadumy.

Zaproszeniem na wystawę był poniższy wiersz:

• To miejsce nie pozwoli, by uwagę uwiodła pospolitość •

Kryształowe żyrandole drżą już z podniecenia

Zabytkowe freski żywszym lazurem się mienią

Osobliwe krzesła skrzypnęły radośnie

rozochocone nietypowym rozwojem dialogów

Zapach refleksji zagęścił delikatnie atmosferę

Estetycznej wrażliwości rozwinięto już czerwone dywany

Bowiem ściany kamienicy niecierpliwie wyglądają towarzystwa

W magicznym Hevre niebawem zagości

poetyckie parzenie herbaty